Wolontariat we wspomnieniach

Kinga kl.3 Technikum
W dzisiejszym świecie ważne jest doceniać małe szczegóły byliśmy kiedyś z wolontariuszami w Wspólnocie Betlejem u nas w Jaworznie. Zwiedziliśmy różne zakątki kościoła. Przyjmują tam biednych ludzi którzy znajdują tam swoje miejsce swój dom. Każdy z nich ma swoje zajęcie. Jedni robią swoje rękodzieła są ceramiki, mozaiki jest także pracowania ramiska i lasera. Bardzo miła Pani oprowadziła nas po tym pięknie stworzonym domu, całe wyposażenie wnętrza detale są stworzone przez nich samych. To jest piękne patrzyć jak ludzie wykorzystując swój potencjał tworzą takie piękne wspomnienia w jednym miejscu. Wiem także, że pracuje tam dużo wolontariuszy, są tam zwierzęta o które poszczególni domownicy muszą dbać. Mają także swój mały sklepik internetowy oraz stacjonarny. W kościele odbywają się msze z pięknymi kazaniami ksiedza. Który także ma wiele pomysłów i je realizuje. Może dla innych takie przeżycie jest zwyczajne ale dla mnie bardzo wartościowe Cieszę się że mogłam spędzić fajny czas z tak wspaniałymi ludźmi.

Jakub też bardzo chciał się podzielić

Wolontariat to było coś więcej niż tylko zwykłe oddawanie czasu i pomaganie innym. To było przeżycie pełne wzruszeń, radości i cennych chwil, które na zawsze zapadną mi w pamięć. Wspomnienia z hospicjum są niezwykle wyjątkowe. Wraz z innymi wolontariuszami mieliśmy okazję spędzać czas z starszymi ludźmi, którzy patrzyli na nas z takim zainteresowaniem i ciepłem w oczach. Ich wdzięczność za naszą obecność była nie do opisania. W tych chwilach zrozumiałem, jak ważne jest bycie tam dla drugiego człowieka, oferowanie wsparcia i uśmiechu w trudnych momentach. To był bezcenny dar, który otrzymaliśmy od tych pięknych osób. Ale nie tylko w hospicjum czułem tę niesamowitą atmosferę. Przygotowywanie różnych akcji wolontariackich w grupie było napełnione frajdą, zabawą i śmiechem. Razem z równie oddanymi ludźmi tworzyliśmy coś pięknego dla naszej społeczności. Razem organizowaliśmy zbiórki, wydarzenia charytatywne i inne akcje, które miały na celu poprawę życia innych. W tych momentach czułem, że nasza wspólna siła i zaangażowanie naprawdę przynoszą pozytywne zmiany. Wolontariat to nie tylko praca, ale również przygoda, która otwiera oczy na potrzeby innych, na wartość współpracy i empatii. To był czas, w którym zrozumiałem, jak małe gesty mogą mieć ogromne znaczenie dla ludzi wokół nas. To było doświadczenie, które nauczyło mnie, że najpiękniejsze chwile rodzą się z poświęcenia swojego czasu dla innych. Niech te wspomnienia i te wartości towarzyszą mi zawsze, niezależnie od tego, w jakiej roli będę w życiu. Wolontariat jest czymś, czego nie można zapomnieć. To jest coś, co trwa wiecznie w sercu i inspiruje mnie do dalszego działania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *