Do podzielenia się swoimi wspomnieniami zgłosiły się 2 uczennice. Napisane wspomnienia wrzucił w komentarzach pod wyzwaniem nauczyciel zajmujący się naszym szkolnym facebookiem. Najtrudniejsze było wybranie ulubionej akcji oraz znalezienie sił na opisanie jej, bo wiadomo, że z tym w czerwcu jest ciężko. Na tym zadaniu skorzystaliśmy my poświęcając czas na refleksje, ale mamy także nadzieję, że osoby je czytające znajdą w sobie w motywację i odwagę, żeby też kiedyś spróbować.
1. Moją ulubioną akcję była pomoc starszym ludziom w Domu Pomocy Społecznej w Siemianowicach Śląskich. Podopieczni robili stroiki świąteczne, a my pomagaliśmy im zrobić rzeczy, z którymi mieli problem. Ta akcja zapadła mi w pamięć, bo gdy widziałam uśmiechy tych ludzi, to lepiej zrozumiałam, że pomoc jest ważna, ale też potrafi poprawić każdemu humor. Myślę, że każdy powinien tego spróbować. (Marysia)
2.Polichrom rzuca nam wiele różnych wyzwań związanych z pomaganiem i wolontariatem, lecz w pamięć zapadło mi szczególnie jedno, mianowicie zrobienie akcji związanej z przeciwdziałaniem hejtowi. Każdy z naszej grupy miał wiele pomysłów jak np. wspólny taniec połączony z przedstawieniem jak można zapobiegać hejtowi. Nasze pomysły sięgały coraz dalej, próbowaliśmy się uważnie słuchać i w końcu zdecydowaliśmy, że chcemy nauczyć czegoś nasze koleżanki i naszych kolegów. Z pomocą opiekunek naszego Szkolnego Koła Wolontariatu udało nam się przeprowadzić warsztaty w klasach. Rysowaliśmy, opowiadaliśmy i tłumaczyliśmy. Mamy nadzieję, że dzięki tej akcji więcej osób z naszego otoczenia będzie wiedziało co robić w przypadku hejtu i jak na niego reagować. Przeprowadzenie zajęć było trochę stresujące, ale też dobrze się bawiliśmy. (Julia)