Na to wyzwanie pozytywnie zakręconej ekipy wolontariuszy nie trzeba było namawiać, relaks odpoczynek i dobra zabawa to jest to co lubimy najbardziej. Wykorzystaliśmy chyba wszystkie mozliwe i dostępne sposoby spedzania wolnego czasu w pozytywny sposób. Nie zapomnielismy w tum wszystkim również o naszym ulubionym zajęciu czyli pomaganiu i wyruszyliśmy razem z WOŚP na ulice naszego miasta z puszkami w rękach, przy okazji zrobiliśmy dziesiątki kilometrów spaceru.